X rocznica otwarcia Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje
2 września 2000 r. w Miednoje, około 30 km od Tweru, otwarto i poświęcono cmentarz polskich jeńców wojennych zamordowanych w 1940 r. przez NKWD w Twerze. Od tego czasu corocznie odbywa się pielgrzymka rodzin do tej jedynej na świecie nekropoli policjantów, których spoczywa tu ponad 5000.
Na tegoroczne uroczystości zorganizowane pod honorowym patronatem Marszałka Sejmu RP przybyła oficjalna delegacja reprezentujące najwyższe władze i urzędy państwowe - pan Andrzej Kunert sekretarz ROPWiM, ks. płk. Sławomir Żarski naczelny kapelan Policji, ks. Stanisław Kondrak kapelan z Buska-Zdroju, przedstawiciele Stowarzyszenia „MEMORIAŁ”, parlamentarzyści, gubernator obwodu twerskiego, przedstawiciele ambasady RP w Moskwie. Hołd swoim starszym kolegom oddała delegacja Policji z Komendantem Głównym Policji gen. insp. Andrzejem Matejukiem. Ale najważniejszymi gośćmi na tej uroczystości byliśmy my, rodziny ofiar zrzeszeni w Stowarzyszeniu „Rodzina Policyjna 1939 r.”, przybyli specjalnym pociągiem. Honorową asystę stanowiła kompania honorowa i orkiestra reprezentacyjna Policji.
Uroczystości rozpoczęły się wspólną modlitwa i złożeniem kwiatów przy pomniku upamiętniającym rosyjskie ofiary reżimu stalinowskiego spoczywające w kompleksie cmentarnym Miednoje.
Następnie rozpoczęły się uroczystości na Polskim Cmentarzu Wojennym. W liście skierowanym do uczestników uroczystości Prezydent RP Bronisław Komorowski napisał: "Uczczenie w tym miejscu pamięci straconych w 1940 roku jest dowodem na to, że Polska nigdy i nigdzie nie zapomni o swojej historii, o jej momentach tragicznych, ale i wzniosłych, o polskich dramatach i o polskich zwycięstwach. Ta pamięć to nasz obowiązek”.
Zabierając głos gubernator obwodu twerskiego Jurij Cyberjanow powiedział: „Nie można usprawiedliwiać tej odrażającej zbrodni. Dokonaliśmy jej jasnej oceny moralnej”.
Po części oficjalnej rozpoczęła się msza święta, której przewodniczył ks. płk. Sławomir Żarski naczelny kapelan Policji w asyście księży kapelanów. W wygłoszonej homilii powiedział: „Chcemy im dziś powiedzieć, że to przez ich męczeńską śmierć, przez ich opór stawiany w tamtych najtrudniejszych w naszej historii latach, dziś Polska jest wolna. Ta ofiara nie poszła w zapomnienie, pamiętają o niej kolejne generacje Polaków. Ta ofiara nie została złożona daremnie. Chcemy prawdy o tej i o innych zbrodniach nie dla zemsty, nie dla materialnych korzyści, ale dla dopełnienia sprawiedliwości, która będzie wiodła ku pojednaniu i przebaczeniu".
W imieniu naszego Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939r.” głos zabrała pani Prezes Maria Nowa, cytując słowa Papieża Jana Pawła II – "Człowiek nie może stać się dla człowieka katem, musi pozostać dla człowieka bratem".
Na zakończenie uroczystości członkowie rodzin pomordowanych i delegacje złożyli wieńce i zapalili znicze.
Po uroczystościach w Miednoje wszyscy uczestnicy pojechali autokarami do odległego o ponad 150 km Ostaszkowa, jednego z trzech obozów specjalnych NKWD dla polskich jeńców. Pierwszy raz w historii obchodów rocznic zbrodni katyńskiej mieliśmy możliwość dotrzeć do miejsca przetrzymywania jeńców. Obóz jeniecki usytuowany na wyspie Stołbnyj na jeziorze Seliger w budynkach prawosławnego monastyru Pustelnia Niłowo – Stołobieńska. Przez groblę zbudowana przez jeńców, łączącą stały ląd z wyspą doszliśmy do murów monastyru, na którym wiszą tablice w języku rosyjskim i polskim, upamiętniające zamordowanych Polaków. Pod tablicami złożyliśmy wieńce i zapaliliśmy znicze.
Po wejściu na teren Monastyru, gdzie powitali nas bracia, mogliśmy zwiedzać zabudowania klasztorne powstałe na początku XVI wieku, zobaczyć miejsca gdzie więzieni byli nasi najbliżsi. Przejmujące zimno od wody, smagający wiatr i zacinajmy deszcz dawały nam namiastkę warunków w jakich przebywali nasi najbliżsi, co czuli 70 lat wcześniej. A jak było w listopadzie, grudniu , styczniu 1939 i 1940r. można sobie tylko wyobrazić.
W asyście polskich policjantów, orkiestry policyjnej i wszystkich przybyłych z cerkwi została wyniesiona ikona Matki Boskiej Częstochowskiej i w procesji przeniesiona nad brzeg jeziora. Tam odbyła się modlitwa ekumeniczna poprowadzona przez ks. płk. Sławomira Żarskiego i Archimandrytę Arkadija namiestnika Monastyru.
Po uroczystościach bracia ugościli wszystkich przybyłych gorącym i smacznym obiadem, a na drogę każdy dostał czarny i biały bochenek chleba oraz butelkę wody.
Mimo tego miejsca i pamięci o tym co rozegrało się tu 70 lat wcześniej byliśmy wdzięczni braciom za atmosferę życzliwości i przyjaźni jaką nas otoczyli. Wiemy, że przybysze z Polski maja drogę otwartą i bez przeszkód mogą przybywać do Monastyru.
Kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, podarowana przez ojców paulinów z Jasnej Góry klasztoru jasnogórskiego oraz obraz Matki Boskiej Katyńskiej znajda się w specjalnie wybudowanej kaplicy na terenie klasztoru. Jak powiedział archimandryta Arkadyj: „Ołtarz z ikoną Matki Boskiej Częstochowskiej będzie ważnym miejscem dla całego kościoła prawosławnego w Rosji. Będzie łączył chrześcijan Polski i Rosji, łącząc oba kościoły i oba narody”.
