Mielniki na Ukrainie
Na cmentarzu wojennym w Mielnikach woj. wołyńskie na Ukrainie 09.10.2014 r. odbyła się uroczystość pochówku ekshumowanych szczątków żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza oraz funkcjonariusza Policji Państwowej.
Pod koniec września 1939 r. oddziały złożone z żołnierzy wojska polskiego, funkcjonariuszy KOP i PP stoczyły pod Szackiem walkę z wkraczającą w granice Polski Armią Czerwoną. Część obrońców poległa podczas bitwy a część dostała się do niewoli i została zamordowana przez sowietów.
Prace poszukiwawcze w rejonie Szacka oraz Lubomla prowadzone były przez ROPWiM, przy udziale funkcjonariuszy Straży Granicznej. Niezwykle przydatne były informacje, badania i relacje zgromadzone przez Anatola Sulika, które były podstawą do ukierunkowania poszukiwań archeologicznych.
Na uroczystości przybyli; Andrzej Kunert sekretarz ROPWiM, Waldemar Strzałkowski przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP, żołnierze WP, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz orkiestra wojskowa z Rzeszowa. Stronę ukraińską reprezentował m.in. Swiatosław Szeremeta z Komisji Upamiętnienia Ofiar Totalitaryzmów, Aleksander Sergiejewicz Kuśko, burmistrz Mielnik. Komendanta Głównego Policji reprezentował insp. Jarosław Adamski zca Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji. Obecny był również poczet sztandarowy KWP w Lublinie.
Uroczystość na cmentarzu rozpoczęła polowa msza święta sprawowana przez biskupa diecezji łuckiej Witalija Skomarowskiego. Homilię wygłosił dziekan Straży Granicznej i notariusz ordynariatu polowego ks. płk SG Zbigniew Kępa. Powiedział min. „- Nie towarzyszył im kapłan, który by poświęcił miejsce ich pochówku. Nie towarzyszył im kapelan wojskowy, który by zaniósł gorącą modlitwę za tych, którzy za ojczyznę poświęcili życie”.
Nadmienił, że wojskowe cmentarze są przestrogą przypominającą o okrucieństwie wojny i apelem o pokój dla kolejnych pokoleń. Prosił o zachowanie pamięci o bohaterskiej postawie żołnierzy KOP i funkcjonariuszy Policji, którzy stanęli do nierównej walki o niepodległość ojczyzny we wrześniu 1939 r.
Złożenie szczątków żołnierzy KOP oraz funkcjonariuszy policji poprzedziła modlitwa ekumeniczna przedstawicieli Kościołów rzymskokatolickiego i prawosławnego.
Sekretarz ROPWiM Andrzej Kunert przypomniał uroczystości, które odbyły się we wrześniu we Włodzimierzu Wołyńskim. Powiedział, że te uroczystości i nasza obecność to dowód, że Polska pamięta o swoich żołnierzach i funkcjonariuszach poległych w obronie ojczyzny.
We wrześniu 2002 r. podczas ekshumacji oficerów polskich zamordowanych przez sowietów w Mielnikach we wrześniu 1939 r. prowadzonej przez ROPWiM odnaleziono szczątki 18 mężczyzn i pochowano na miejscowym cmentarzu prawosławnym. Na mogile umieszczono przywieziony z Polski drewniany krzyż i tymczasową tabliczkę z napisem w języku polskim.
W 2010 roku na zlecenie ROPWiM został wybudowany w Mielnikach cmentarz wojenny, na którym upamiętniono zamordowanych oficerów i podoficerów z KOP z Grupy Operacyjnej gen. Wilhelm Orlika-Ruckemana.
W roku 2014 odnaleziono i ekshumowano z okolic Szacka szczątki bezimiennych żołnierzy KOP i policjanta, które spoczęły na cmentarzu wojennym w Mielnikach. Badania archeologiczne celem odszukania następnych miejsc pochówku ofiar sowieckiej agresji będą kontynuowane min. m.in. w okolicach miejscowości Tynne koło Sarn, Grabowa oraz Piszczy.